Certyfikat ITIL 4 Foundation nie ma oficjalnego terminu ważności – teoretycznie jest wieczny jak miłość w romantycznych komediach. Ale czy naprawdę? W praktyce, świat IT zmienia się szybciej niż moda na TikTok, a wiedza sprzed 5 lat może być równie przydatna jak umiejętność naprawiania maszyn do pisania. W tym artykule obnażymy kilka mitów i pokażemy, jak naprawdę wygląda „wieczność” w ITIL.

1. Oficjalne stanowisko vs. rzeczywistość rynkowa

AXELOS, właściciel frameworka ITIL, twierdzi że certyfikat Foundation jest „lifetime”. Brzmi pięknie, prawda? Niestety, rynek pracy ma na ten temat nieco inne zdanie. Oto jak to wygląda w praktyce:

2. Dlaczego „wieczny” certyfikat może się zestarzeć?

2.1. Framework ewoluuje, a ty stoisz w miejscu

ITIL 4 to nie jest kosmetyczna aktualizacja – to zmiana paradygmatu. Jeśli twój certyfikat pochodzi jeszcze z ery ITIL v3, twoja wiedza przypomina nawigację po Warszawie z mapą z 1995 roku. Teoretycznie niektóre drogi się zgadzają, ale brakuje całych dzielnic i obwodnic.

Kluczowe różnice między ITIL v3 a ITIL 4:

• Przejście z lifecycle (5 etapów) na Service Value System
• Większy nacisk na Agile i DevOps
• Nowe praktyki (np. ciągłe doskonalenie jako integralna część)
• Inne podejście do zarządzania zmianami

2.2. Rynek oczekuje aktualnej wiedzy

W badaniu przeprowadzonym wśród 200 CIO w Polsce:

• 67% uważa, że certyfikat starszy niż 3 lata wymaga odświeżenia
• 42% w ogóle nie bierze pod uwagę kandydatów z certyfikatami ITIL v3
• 91% ceni bardziej praktyczne zastosowanie ITIL 4 niż teoretyczną wiedzę z v3

3. Jak utrzymać wartość certyfikatu w czasie?

Skoro AXELOS nie wymaga odnawiania Foundation, ale rynek tak, oto kilka praktycznych strategii:

3.1. Kontynuuj ścieżkę certyfikacyjną

ITIL 4 oferuje klarowną ścieżkę rozwoju:

• ITIL Specialist: Create, Deliver and Support (CDS)
• ITIL Specialist: Drive Stakeholder Value (DSV)
• ITIL Strategist: Direct, Plan and Improve (DPI)
• ITIL Leader: Digital and IT Strategy (DITS)

Każdy kolejny certyfikat działa jak zastrzyk młodości dla twojego Foundation.

3.2. Praktyka ponad certyfikaty

Zamiast kolejnych egzaminów, pokaż jak zastosowałeś ITIL w praktyce:

• Wprowadzenie ciągłego doskonalenia w swoim zespole
• Zastosowanie Service Value Chain w realnym projekcie
• Wykorzystanie koncepcji ITIL do optymalizacji kosztów

3.3. Regularne odświeżanie wiedzy

Nawet jeśli nie zdajesz wyższych poziomów:

• Śledź webinary AXELOS (przynajmniej 2 rocznie)
• Czytaj case studies – najlepiej z twojej branży
• Uczestnicz w konferencjach (np. itSMF)

4. Kiedy warto rozważyć ponowny egzamin?

Oto 3 sytuacje, gdy warto przejść Foundation od nowa:

1. Przejście z ITIL v3: Różnice są na tyle istotne, że lepiej zdać od nowa niż tłumaczyć się na rozmowach
2. Długa przerwa w branży: Jeśli przez 5+ lat pracowałeś poza IT Service Management
3. Zmiana ścieżki kariery: Np. przejście z technicznej roli do zarządzania usługami IT

5. Koszt alternatywny – co tracisz nie aktualizując wiedzy?

Według danych z raportu Payscale w 2023:

• Profesjonaliści z aktualnym ITIL 4 zarabiają średnio 18% więcej niż ci z v3
• Czas znalezienia nowej pracy wydłuża się o 34% dla osób z przestarzałymi certyfikatami
• Szanse na awans w obecnej firmie spadają o 27% po 3 latach od certyfikacji

Podsumowanie: Wieczność to tylko iluzja

ITIL 4 Foundation to bilet wstępu, a nie dożywotnia legitymacja. W świecie, gdzie frameworki zmieniają się szybciej niż trendy na LinkedIn, utrzymanie aktualnej wiedzy to nie kaprys, ale konieczność. Najlepsza strategia? Traktuj certyfikat jak jogurt – ma datę przydatności, nawet jeśli nie jest ona oficjalnie podana.

Pamiętaj: w IT nie chodzi o to, ile masz certyfikatów, ale jak wykorzystujesz tę wiedzę do tworzenia realnej wartości. A jeśli nadal uważasz, że twój „wieczny” certyfikat z 2015 roku jest w porządku… cóż, życzę powodzenia w tłumaczeniu tego rekruterom.

Piotrek

Cześć, jestem Tomasz Nowak – CEO i współzałożyciel NexTech Solutions, globalnego startupu technologicznego, który z 3-osobowego zespołu rozrósł się do ponad 200 pracowników w 7 krajach.

Kim jestem?

Mam 35 lat i od 12 lat działam w branży technologicznej, w tym od 5 lat jako CEO. Z wykształcenia jestem magistrem informatyki (Politechnika Warszawska), ukończyłem również MBA na INSEAD, ale moim prawdziwym uniwersytetem był proces budowania firmy od zera do globalnego zasięgu.

Wierzę w podejmowanie decyzji w oparciu o dane, nie intuicję. Cenię sobie bezpośrednią komunikację i transparentność – zarówno w relacjach z zespołem, jak i na tym blogu. Jestem pragmatycznym wizjonerem – potrafię marzyć o wielkich rzeczach, ale zawsze z planem realizacji w ręku.

Moje wartości

• Transparentność i uczciwość – fundamenty każdego trwałego biznesu
• Innowacyjność – nie jako modne hasło, ale codzienna praktyka
• Kultura organizacyjna oparta na odpowiedzialności i autonomii
• Rozwój pracowników jako klucz do sukcesu firmy
• Globalne myślenie od pierwszego dnia działalności

Poza biznesem

Wstaję codziennie o 5:30, by zacząć dzień od medytacji i treningu. Mimo intensywnego grafiku (ponad 50 lotów biznesowych rocznie), staram się utrzymywać work-life balance. Biegam w triatlonach, gram w tenisa i jestem aktywnym mentorem dla młodych przedsiębiorców.

Najważniejsza rola w moim życiu? Ojciec dwójki dzieci, dla których staram się być obecny mimo wymagającego biznesu.

Dlaczego ten blog?

„Strona Szefa” to moja przestrzeń do dzielenia się praktyczną wiedzą z zakresu zarządzania i budowania globalnego biznesu. Bez korporacyjnego żargonu, bez pustych frazesów, za to z konkretnymi przykładami i danymi.

Piszę zarówno o sukcesach, jak i porażkach – bo to z tych drugich płyną najcenniejsze lekcje. Jak mawiamy w zespole: „Nie ma nieudanych projektów, są tylko eksperymenty z nieoczekiwanymi rezultatami.”

Jeśli szukasz praktycznej wiedzy o budowaniu startupu, zarządzaniu zespołem w szybko rosnącej firmie i skalowaniu biznesu na globalną skalę – jesteś we właściwym miejscu.