W świecie, gdzie Elon Musk może ogłosić przejęcie Twittera w koszulce z napisem „Take the red pill”, a Mark Zuckerberg testuje metaverse w szarym t-shircie, dress code w pracy przestał być oczywisty. Czy garnitur to wciąż must-have, czy może już tylko zbędny balast korporacyjnej przeszłości? Sprawdźmy dane, zanim podejmiemy decyzję.
Od gorsetu do hoodie: krótka historia dress code’u
W 1911 roku, gdy IBM powstawał, dress code był prosty: garnitur, krawat i obowiązkowy melonik. Sto lat później ich CEO występuje w jeansach. Co się zmieniło? Praktycznie wszystko:
- 1920-1950: Uniformizacja – wszyscy wyglądają identycznie jak z katalogu
- 1960-1980: Bunt – krawaty stają się symbole establishmentu
- 1990-2010: Business casual – kompromis między dyscypliną a wygodą
- 2010-2023: „Wear your personality” – dress code jako element employer brandingu
Najciekawsze? Dane CBRE pokazują, że firmy z bardziej swobodnym dress code’em mają o 13% wyższe wskaźniki retencji pracowników. To nie jest rakietowa nauka – ludzie wolą czuć się sobą.
5 mitów o dress code’ach, w które wciąż wierzą menedżerowie
Mit 1: Garnitur = profesjonalizm
Badanie Stanford z 2022 roku pokazało, że kandydaci w casualowych strojach byli oceniani jako bardziej kompetentni w branżach kreatywnych. W tech’u różnica sięgała 27%.
Mit 2: Dress code poprawia dyscyplinę
Google od 15 lat nie ma dress code’u. Jakoś ich dyscyplina nie ucierpiała – chyba że liczyć spontaniczne bitwy na poduszki w biurach.
Mit 3: Klienci tego oczekują
Ankieta PwC: 68% klientów B2B deklaruje, że strój rozmówcy nie wpływa na ich decyzje zakupowe. Chyba że mówimy o doradcach finansowych – tam wciąż króluje zasada „no suit, no trust”.
Mit 4: To element naszej kultury
Kultura zjada strategię na śniadanie – każdego dnia. Ale czy na pewno twoja kultura organizacyjna opiera się na rodzaju koszuli?
Mit 5: Bez dress code’u będzie bałagan
Airbnb ma zasadę „Wear your story”. Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś przyszedł w piżamie. Chyba że podczas ich słynnych Pyjama Days.
Dress code 3.0: praktyczny przewodnik dla firm
Testuj hipotezy, nie swoje ego. Oto framework, który wprowadziliśmy w NexTech:
Sytuacja | Zalecany strój | Przykład |
---|---|---|
Codzienna praca | „Feel comfortable” | Jeansy, t-shirt, bluza – byle czyste |
Spotkanie z klientem | „Dress for your audience” | Jeśli klient w garniturze – smart casual |
Wydarzenia firmowe | „Theme-based” | Od oficjalnych po „wytwórnia memów” |
Rozmowy rekrutacyjne | „Be authentic” | Pokazujemy, że akceptujemy różne style |
Kiedy dress code ma jednak sens?
Zaufanie buduje się latami, a traci w sekundy. Są sytuacje, gdy dress code to nie fanaberia:
- Bezpieczeństwo: Buty ochronne na hali produkcyjnej to nie dyskusja
- Marka osobista: Steve Jobs i jego czarne golfy stały się elementem legendy
- Równość: Unikanie strojów, które mogą być źródłem dyskomfortu
- Specyfika branży: Sędzia w dresach? Chyba tylko w koszmarach prawników
Jak wprowadzić zmiany bez rewolucji?
Szybkie decyzje, powolne żale. Zastanów się dwa razy, zanim zlikwidujesz dress code z dnia na dzień. Oto nasze sprawdzone kroki:
- Badanie potrzeb: Ankieta wśród zespołu – może ludzie lubią dress code?
- Pilotaż: „Casual Fridays” to dobry początek
- Wytyczne, nie zakazy: Zamiast „zakaz klapek” – „uważaj na palce przy windzie”
- Przykład z góry: Jeśli CEO przychodzi w szortach, reszta się ośmieli
- Feedback loop: Po 3 miesiącach sprawdzamy, co działa
Przyszłość: czy dress code w ogóle przetrwa?
W erze pracy hybrydowej i metaverse, dress code ewoluuje w nieoczekiwanych kierunkach:
- Awatary biznesowe: Twój wirtualny garnitur może kosztować więcej niż prawdziwy
- Digital dress codes: Regulamin tła na Zoomie to nowy dress code
- Biometryczne stroje: Ubrania monitorujące poziom stresu – już testowane w Japonii
- Sustainability: Punkty za ekologiczne materiały w firmowym systemie motywacyjnym
Nie ma nieudanych projektów, są tylko eksperymenty z nieoczekiwanymi rezultatami. Dress code w pracy to jeden z nich. Moja rada? Buduj firmę, którą sam chciałbyś mieć za pracodawcę – jeśli dla ciebie oznacza to garnitury codziennie, świetnie. Jeśli wolisz pracować w kapciach – tylko pamiętaj o dezodorancie.
Related Articles:

Cześć, jestem Tomasz Nowak – CEO i współzałożyciel NexTech Solutions, globalnego startupu technologicznego, który z 3-osobowego zespołu rozrósł się do ponad 200 pracowników w 7 krajach.
Kim jestem?
Mam 35 lat i od 12 lat działam w branży technologicznej, w tym od 5 lat jako CEO. Z wykształcenia jestem magistrem informatyki (Politechnika Warszawska), ukończyłem również MBA na INSEAD, ale moim prawdziwym uniwersytetem był proces budowania firmy od zera do globalnego zasięgu.
Wierzę w podejmowanie decyzji w oparciu o dane, nie intuicję. Cenię sobie bezpośrednią komunikację i transparentność – zarówno w relacjach z zespołem, jak i na tym blogu. Jestem pragmatycznym wizjonerem – potrafię marzyć o wielkich rzeczach, ale zawsze z planem realizacji w ręku.
Moje wartości
- Transparentność i uczciwość – fundamenty każdego trwałego biznesu
- Innowacyjność – nie jako modne hasło, ale codzienna praktyka
- Kultura organizacyjna oparta na odpowiedzialności i autonomii
- Rozwój pracowników jako klucz do sukcesu firmy
- Globalne myślenie od pierwszego dnia działalności
Poza biznesem
Wstaję codziennie o 5:30, by zacząć dzień od medytacji i treningu. Mimo intensywnego grafiku (ponad 50 lotów biznesowych rocznie), staram się utrzymywać work-life balance. Biegam w triatlonach, gram w tenisa i jestem aktywnym mentorem dla młodych przedsiębiorców.
Najważniejsza rola w moim życiu? Ojciec dwójki dzieci, dla których staram się być obecny mimo wymagającego biznesu.
Dlaczego ten blog?
„Strona Szefa” to moja przestrzeń do dzielenia się praktyczną wiedzą z zakresu zarządzania i budowania globalnego biznesu. Bez korporacyjnego żargonu, bez pustych frazesów, za to z konkretnymi przykładami i danymi.
Piszę zarówno o sukcesach, jak i porażkach – bo to z tych drugich płyną najcenniejsze lekcje. Jak mawiamy w zespole: „Nie ma nieudanych projektów, są tylko eksperymenty z nieoczekiwanymi rezultatami.”
Jeśli szukasz praktycznej wiedzy o budowaniu startupu, zarządzaniu zespołem w szybko rosnącej firmie i skalowaniu biznesu na globalną skalę – jesteś we właściwym miejscu.