Przyszłość Technologii

Czy Web3 to przyszłość?

Czy Web3 to przyszłość?

Odpowiedź brzmi: to zależy. Tak jak z każdą rewolucyjną technologią – może stać się fundamentem nowej ery internetu, albo kolejnym hype’owym bąblem, który pozostawi po sobie tylko memy i garść rozczarowanych inwestorów. Prawda, jak zwykle, leży gdzieś pośrodku. Web3 nie jest ani panaceum na wszystkie bolączki cyfrowego świata, ani też zupełnie bezwartościową fantazją. To narzędzie – i jak każde narzędzie, jego wartość zależy od tego, kto i jak go używa.

Web3 – rewolucja czy kolejna moda?

Pamiętacie Web 1.0? Statyczne strony, powolne połączenia dial-up i uczucie, że oto wkraczamy w przyszłość. Potem przyszedł Web 2.0 – społecznościówki, chmura, aplikacje. I nagle okazało się, że garstka korporacji ma władzę nad naszymi danymi, tożsamością, a nawet… uwagą. Web3 ma być odpowiedzią na tę monopolizację. Ale czy na pewno?

Czy Web3 to przyszłość?

Statystyki mówią same za siebie:

Wskaźnik Web2 Web3
Liczba użytkowników 4.9 mld ~300 mln
Średni czas transakcji ~3 sekundy ~15 minut (Ethereum)
Koszt transakcji ~0.01$ ~15$ (szczyty ETH)

Jak widać, jeśli Web3 ma zastąpić obecny model, czeka nas jeszcze długa droga. Ale to nie znaczy, że nie warto się temu przyglądać.

Główne filary Web3 – co w tym jest naprawdę przełomowego?

1. Decentralizacja (czyli jak uniknąć kolejnego Zuckerberga)

Blockchain to nie tylko kryptowaluty. To przede wszystkim nowy model zarządzania danymi, gdzie zamiast jednego podmiotu kontrolującego wszystko, mamy rozproszoną sieć węzłów. Brzmi pięknie? Jest tylko jeden problem – ludzie lubią wygodę. A decentralizacja często oznacza kompromisy w UX.

2. Własność danych (teoretycznie)

W Web3 twój profil społecznościowy, osiągnięcia w grach, a nawet historia transakcji należą do ciebie. W teorii. W praktyce większość użytkowników i tak trzyma klucze prywatne na giełdach centralizowanych – paradoks, prawda?

3. Tokenizacja wszystkiego (czasem na siłę)

Od sztuki po nieruchomości – wszystko da się podzielić na tokeny. Tylko czy każdy potrzebuje swojego tokena? W 2022 roku powstało więcej kryptowalut niż startupów. To powinno dać do myślenia.

Praktyczne zastosowania, które już działają

Zamiast teoretyzować, spójrzmy na konkretne przypadki:

  • DeFi – pożyczki bez banków działają, choć ryzyko smart contractów wciąż jest realne
  • NFT w grach – prawdziwa własność przedmiotów w grach to rewolucja dla branży
  • DAO – zarządzanie społecznościami bez hierarchii? Ciekawy eksperyment społeczny
  • Tożsamość cyfrowa – logowanie się tym samym profilem na różnych stronach bez ujawniania danych

Wyzwania, które mogą zatopić Web3

Nie ma róży bez kolców. Oto główne problemy technologii:

  1. Skalowalność – Ethereum przetwarza 15 transakcji na sekundę. VISA – 65,000. Różnica jest… zauważalna.
  2. Regulacje – rządy nie lubią, gdy ktoś im odbiera kontrolę. Walka dopiero przed nami.
  3. UX – seed phrase’y, gas fees, skomplikowane portfele. Dla przeciętnego użytkownika to wciąż za trudne.
  4. Oszustwa – w 2022 roku wyciekło ponad 3 mld $ w krypto. Zaufanie to towar deficytowy.

Web3 w biznesie – gdzie warto inwestować czas i pieniądze?

Z mojego doświadczenia wynika, że obecnie najlepsze obszary to:

  • Infrastruktura – rozwiązania L2, bezpieczeństwo smart contractów
  • Narzędzia dla developerów – ułatwienia w budowaniu aplikacji Web3
  • Edukacja – ktoś musi wytłumaczyć to wszystko „normalnym” ludziom
  • Mosty między Web2 a Web3 – rozwiązania łączące oba światy

Unikałbym natomiast jak ognia:

  • Kolejnych memecoins
  • NFT bez realnej utility
  • Projektów obiecujących „1000x returns”

Jak przygotować firmę na Web3?

Kilka praktycznych rad z pierwszej ręki:

  1. Zacznij od edukacji zespołu – niech zrozumieją podstawy
  2. Eksperymentuj z małymi projektami – token lojalnościowy, NFT dla klientów
  3. Monitoruj regulacje – to będzie kluczowe
  4. Nie rzucaj się na głęboką wodę – Web3 to uzupełnienie, nie zastąpienie obecnych modeli

Podsumowanie: czy warto się angażować?

Web3 to jak internet w latach 90. – pełen potencjału, ale też chaosu i niepewności. Nie każdy projekt przetrwa, ale te które to zrobią, mogą zdefiniować kolejną erę cyfrową. Moja rada? Trzymaj rękę na pulsie, ale nie sprzedawaj domu, żeby kupić NFT małpy. Przynajmniej nie jeszcze.

Jak mawiają w Dolinie Krzemowej: „Future is already here – it’s just not evenly distributed”. Web3 jest dokładnie w tym momencie. Czy zostanie? Czas pokaże. Ale jedno jest pewne – nudno nie będzie.