Krótka odpowiedź? To zależy. Tak jak nie użyjesz młotka do naprawy smartfona (chyba że masz dość technologii i potrzebujesz terapeutycznego rozładowania złości), tak wybór między AgilePM a Scrum zależy od skali projektu, dojrzałości zespołu i tego, jak bardzo lubisz codzienne spotkania. Ale spokojnie – zaraz rozłożymy to na czynniki pierwsze.
Metodyka AgilePM – dla tych, którzy lubią mieć plan (ale nie za bardzo)
AgilePM to jak dziadek Agile – ma swoje lata, doświadczenie i wie, że chaos to nie jest strategia. Wywodzi się z DSDM (Dynamic Systems Development Method), więc nie jest to kolejna „metodyka” wymyślona wczoraj przez coacha po dwudniowym kursie.
Gdzie AgilePM błyszczy:
- Projekty z elementami fixed-price – bo czasem klient chce wiedzieć, za co płaci, zanim jego wnuki odziedziczą firmę
- Zespoły rozproszone geograficznie – tam, gdzie codzienne stand-upy wymagałyby podróży w czasie
- Środowiska regulowane – bo nawet w agile’u niektóre dokumenty muszą istnieć, choćby po to, by udowodnić regulatorom, że nie jesteśmy kompletnie nieodpowiedzialni
Plusy AgilePM | Minusy AgilePM |
---|---|
Lepsze dla większych projektów (50+ osób) | Więcej formalności niż w Scrum |
Jasne role i odpowiedzialności | Mniej elastyczności w trakcie projektu |
Możliwość łączenia z PRINCE2 | Wymaga więcej wysiłku na początku |
Scrum – dla miłośników tablic Kanban i codziennych rytuałów
Scrum to jak młodszy, bardziej rozrywkowy kuzyn AgilePM. Jeśli lubisz mówić o „sprintach”, „incrementach” i „daily’ach”, to jest to metodyka dla Ciebie. Oraz jeśli wierzysz, że 15-minutowe spotkania mogą trwać tylko 15 minut.
Kiedy Scrum działa najlepiej:
- Projekty z wysokim poziomem niepewności – czyli 99% startupów technologicznych
- Małe, zgrane zespoły (5-9 osób) – które mogą się codziennie spotkać bez konieczności wynajmowania stadionu
- Szybkie iteracje i feedback – bo czasem lepiej pokazać coś brzydkiego szybko, niż pięknego za późno
Plusy Scrum | Minusy Scrum |
---|---|
Szybsza reakcja na zmiany | Mniej przewidywalne harmonogramy |
Większa przejrzystość postępów | Wymaga pełnego zaangażowania całego zespołu |
Lepsze dopasowanie do potrzeb klienta | Może prowadzić do „sprintowego” wypalenia |
Porównanie głowę w głowę – czyli co wybrać?
Zanim podejmiesz decyzję, odpowiedz sobie na kilka pytań:
1. Jaka jest skala projektu?
AgilePM lepiej skaluje się w dużych projektach. Scrum zaczyna się sypać powyżej 3-4 zespołów scrumowych. Chyba że lubisz spotkania o spotkaniach – wtedy śmiało.
2. Jak bardzo zmienne są wymagania?
Jeśli wymagania zmieniają się częściej niż moda na kolory w Figmie – Scrum będzie lepszy. Jeśli masz względnie stabilny zakres – AgilePM da więcej przewidywalności.
3. Jak doświadczony jest Twój zespół?
Scrum wymaga dojrzałych, samoorganizujących się zespołów. AgilePM jest bardziej wybaczający dla juniorów – ma wyraźniejsze role i struktury.
Moje doświadczenia – czyli co sprawdziło się w NexTech
W naszym startupu testowaliśmy obie metody. Oto kilka wniosków z pierwszej ręki:
- Dla produktów innowacyjnych – Scrum wygrywał dzięki szybkiemu feedbackowi
- Dla integracji systemów – AgilePM lepiej radził sobie z zależnościami
- Dla klientów korporacyjnych – AgilePM brzmiał bardziej „profesjonalnie” w ich uszach (nawet jeśli praktyka była taka sama)
Najlepsze rozwiązanie? Często hybryda. My stosujemy „Scrumfall” – Scrum na poziomie zespołów, z elementami AgilePM na poziomie projektu. Brzmi jak herezja dla purystów, ale działa.
Podsumowanie – czyli nie daj się zwariować
Ostatecznie, wybór metodyki to nie małżeństwo – możesz zmienić zdanie, gdy przestanie działać. Najważniejsze to:
- Wybrać coś, co pasuje do Waszej kultury
- Mieć odwagę adaptować, a nie ślepo implementować
- Mierzyć rezultaty, nie tylko „czy jesteśmy agile”
Bo prawda jest taka – żadna metodyka nie zastąpi myślącego zespołu. A jeśli ktoś twierdzi inaczej, pewnie sprzedaje szkolenia z „prawdziwego agile”.
Related Articles:
- „Agile na czym polega – rewolucja w zarządzaniu projektami”
- „PRINCE2 Foundation – szkolenie z egzaminem, które naprawdę się opłaca”
- „PRINCE2 szkolenie i egzamin – jak przygotować się do certyfikacji”
- „PRINCE2 Foundation ważność certyfikatu – o czym warto pamiętać”
- „Certyfikat PRINCE2 cena – czy ta inwestycja się zwraca?”
- „PRINCE2 certyfikat czy warto – opinie ekspertów i uczestników”

Cześć, jestem Tomasz Nowak – CEO i współzałożyciel NexTech Solutions, globalnego startupu technologicznego, który z 3-osobowego zespołu rozrósł się do ponad 200 pracowników w 7 krajach.
Kim jestem?
Mam 35 lat i od 12 lat działam w branży technologicznej, w tym od 5 lat jako CEO. Z wykształcenia jestem magistrem informatyki (Politechnika Warszawska), ukończyłem również MBA na INSEAD, ale moim prawdziwym uniwersytetem był proces budowania firmy od zera do globalnego zasięgu.
Wierzę w podejmowanie decyzji w oparciu o dane, nie intuicję. Cenię sobie bezpośrednią komunikację i transparentność – zarówno w relacjach z zespołem, jak i na tym blogu. Jestem pragmatycznym wizjonerem – potrafię marzyć o wielkich rzeczach, ale zawsze z planem realizacji w ręku.
Moje wartości
- Transparentność i uczciwość – fundamenty każdego trwałego biznesu
- Innowacyjność – nie jako modne hasło, ale codzienna praktyka
- Kultura organizacyjna oparta na odpowiedzialności i autonomii
- Rozwój pracowników jako klucz do sukcesu firmy
- Globalne myślenie od pierwszego dnia działalności
Poza biznesem
Wstaję codziennie o 5:30, by zacząć dzień od medytacji i treningu. Mimo intensywnego grafiku (ponad 50 lotów biznesowych rocznie), staram się utrzymywać work-life balance. Biegam w triatlonach, gram w tenisa i jestem aktywnym mentorem dla młodych przedsiębiorców.
Najważniejsza rola w moim życiu? Ojciec dwójki dzieci, dla których staram się być obecny mimo wymagającego biznesu.
Dlaczego ten blog?
„Strona Szefa” to moja przestrzeń do dzielenia się praktyczną wiedzą z zakresu zarządzania i budowania globalnego biznesu. Bez korporacyjnego żargonu, bez pustych frazesów, za to z konkretnymi przykładami i danymi.
Piszę zarówno o sukcesach, jak i porażkach – bo to z tych drugich płyną najcenniejsze lekcje. Jak mawiamy w zespole: „Nie ma nieudanych projektów, są tylko eksperymenty z nieoczekiwanymi rezultatami.”
Jeśli szukasz praktycznej wiedzy o budowaniu startupu, zarządzaniu zespołem w szybko rosnącej firmie i skalowaniu biznesu na globalną skalę – jesteś we właściwym miejscu.